www.strzegomska42.fora.pl

infernal

hej sasiedzi,

pytanie do osob ktore juz odebraly mieszkania. jak jest w rzeczywistosci z halasem od torow? da sie wysiedziec/spac, czy sajgon? i na ile wygluszaja to okna?

pozdrawiam

strzegomska42.pl

Witam!

Odbiór mieszkań jest dopiero w piątek:) hehe!
Natomiast Ci, którzy maja klucze i remontują Smile

i chodzą po schodach np, na najwyższe pietra z kaflami i panelami.......ech:), nie myślą chyba o pociągach:)

Moim zdaniem okna dobrze wygłuszają, różnicę widać od razu po otwarciu okna. Rozmawiałem z kierownikiem budowy na temat "ekranów" przy torach. Niestety nie są przewidziane:) Moim zdaniem to nie przeszkadza:)

Pozdrawiam!

pudzian

Przetestowałem już raz spanie na budowie, bo byłem ciekawy tego samego. Moje spostrzeżenia:
--> tory - pociągów prawie nie słychać, bez problemów z zaśnięciem, jako że spałem na ziemi moge potwierdzic, że ziemia się nie trzęsie
--> samochody - czasami słychać jak coś z szerszym wydechem przejedzie, ale da się żyć
--> światło - po zgaszeniu światła w mieszkaniu jest taka poświata z lamp ulicznych, że musiałem sie w śpiwór głęboko schować i to mnie chyba najbardziej dobijało Smile

Okna mam od Strzegomskiej, nie od dziedzińca, wiec może po drugiej stronie pociąg bardziej sie daje we znaki... ale samochodów pewnie nie bedzie słychać.

Podkreślam, że napojów z % nie piłem przed snem, co mogłoby zniekształcić odczucia na niekorzyść rzeczywistości. Laughing

strzegomska42.pl

Moja opinia po testach:)
Ja mam okna od strony dziedzińca:) Samochodów nie słychać, pociagi widać, przy zamkniętych oknach nie słychać nic:) przy otwartych ,...owszem ale mi to nie przeszkadza, kwestia gustu:) W nocy jest to całkiem przyjemne.
Co do światła od strony dziedzińca....jest dobrze oświetlony. Pewnie niektórym będzie przeszkadzało Smile

pilotka21

Moje zdanie jest takie że okna sa mistrzowskie Smile

mega wyciszaja i w życiu bym sie nie spodziewała że pociągów nie bedzie słychac...a tak jest bynajmniej w moim mieszkaniu.

rudzia · Dołączył: 02 Mar 2009 Posty: 39 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

popieram u mnie też cicho.... Smile

Kicek

Witam wszystkich Smile

Zastanawiamy się z Małżonką nad zakupem mieszkania "u Was" Smile

Jak mieszka Wam się z pociągami za oknem po tych kilku miesiącach ? Czy w lecie przy ladnej pogodzie (i otwartych/uchylonych oknach) są one bardzo słyszalne?

Będę dźwięczny za jakiekolwiek informacje.

askasia

Ja mam mieszkanie chyba najbliżej torów, generalnie jak pociąg jedzie to go słychać Smile

, szczególnie będąc na balkonie, jeszcze nie nocowałam więc nocnych doświadczeń w tej materii nie mam, ale wkrótce się to zmieni:)Okna podobno szczelne i przy zamkniętych aż tak bardzo nie słychać...Pewnie można się przyzwyczaić Smile

j23

Pociag to wg mnie zaden problem, osobowe to luzik, czasami towarowy sie telepie (duzo rzadziej). Mnie osobiscie wkurza tramwaj i jego rozsypujace sie szyny -tak bedzie do czasu przebudowy robotniczej. Przy zamknietych oknach cisza zupelna.

infernal

co fakt to fakt, tramwaj przewaznie tlucze sie bardziej. jego zaleta jest za to jego "krotkosc" :-)

Monia

Wprowadzam się za 2 tygodnie (klatka 10) i mam nadzieję, że da się tam spać Smile

Kicek

Tramwaj to tam pikuś, do sprzedaży zostały w sumie tylko mieszkania directly vis a vis torów pociągowych.. Jak zamknie się okno - wiadomo, będzie ciszej, ale takowe nie zawsze będzie zamknięte (latem gorąco itp).

Nic to - idziemy jutro obejrzeć mieszkanie i zrobić nasłuch Smile

Dzięki za informacje Smile

askasia

Mieszkam blisko torów i .....słychać....ale po kilku dniach przestałam zwracać na nie uwagę(znaczy na pociągi;).....słychać też przejeżdzające samochody i tramwaj-ot uroki mieszkania w środku miasta, o i teraz kula się jakiś osobowy, no ale wiedziałam,że tak będzie, ja z kolejarskiej rodziny pochodzę to stukot pociągów mi nie straszny;) Ale za to jak blisko mamy do centrum:)

infernal

co prawda odswiezam trupa, co prawda wlasnego, ale co tam... :-)

poczytalem ostatnio na temat kolejowych ekranow dzwiekoszczelnych i dowiedzialem sie, ze ich montaz na nasypach kolejowych jest jak najbardziej mozliwy. wiecej - coraz czesciej stosowany. i przyszla mi do glowy mysl, ze skoro juz mamy wspolnote, jej zarzad, i mozemy wystepowac oficjalnie jako jedno cialo :-) to czy nie warto by bylo zadzialac w kierunku zmuszenia miasta/kolei/wszystkich swietych do wyciszenia osiedla? wiem, ze ktos zaraz moze podniesc argument, ze z tym da sie zyc, ale z drugiej strony, czy na chwile obecna (lato) spanie przy otwartym oknie nalezy do przyjemnosci? chyba z korkami w uszach. zwalaszcza od strony dziedzinca, gdzie mamy piekny efekt studni.

zastanawiam sie, czy skoro GDDKiA budujac AOW musi wyciszyc droge w szczerym polu w okolicach muchoboru i smolca, pomimo ze przebiega ona dobry kilometr od zabudowan, to czy nie da sie wymoc czegos podobnego u nas?

[link widoczny dla zalogowanych]

tylko pytanie na kim? wydaje mi sie, ze skoro miasto sprzedalo dzialke z przeznaczeniem pod budownictwo mieszkaniowe, to mozna by sprobowac tam... w sumie byloby to w interesie nas wszystkich.

i jeszcze jedno pytanie: czy jest tu na forum ktos z zarzadu wspolnoty? albo czy ktos z uzytkownikow moglby tu zaprosic naszych wybrancow? wydaje mi sie ze bez ich zaangazowania nie ma nawet co ruszac tematu. a poza tym przydaloby sie, aby sie wreszcie ujawnili w celu jakiejkolwiek komunikacji z reszta mieszkancow. bo poki co wiemy, ze istnieje gdzies jakas "wladza", ale nie rozmawia ona z "ludem"... :-)

a jezeli pisze bzdury i sie czepiam, to sorry :-)

anioł

witam!
Nawiązując do tematu ekranów od strony torów, sprawa jest przekazana do zarządcy, który ma się rozeznać, jak tą sprawę zacząć i z kim należy poruszyć ten temat od strony władz miasta i PKP. Napewno sprawa wyciszenia bedzie poruszana na zebraniach zarządu wspólnoty.
Budowa ewentulanych ekranów dzwiękoszczelnych może odbyć sie na nasypie kolejowym,który należy do PKP, można też starać sie o dodacje z różnych programów unijnych.Sprawa znając życie bedzie trudna ale napewno jakieś wyjscie sie znajdzie.
Osobiscie tez jestem za ekranami.Czasami pociagi towarowe sa nie do wytrzymania:)
pozdrawiam